niedziela, 26 czerwca 2016

Derkacz

Dzisiaj, pierwszy raz w moim życiu, miałem okazję spotkać derkacza. Ptaka już wiele razy słyszałem, lecz nigdy nie chciał mi się pokazać. Na początku, ptaka widziałem w locie, a potem usiadł w trawach, gdzie też go było widać, lecz już trochę gorzej:

at

1 komentarz:

  1. Wilga26 czerwca 2016 07:35

    No to gratki! :D Słyszałam go tylko raz - niestety nie udało mi się go spotkać tak jak Tobie.
    Pozdrawiam i życzę ekstra wakacji - udanych obserwacji!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Polecany post

Ostatnie cztery życiówki

12 maja pojechałem na półwysep Helski gdzie zobaczyłem moją 240 życiówkę - jarzębatkę , a dokładnie samca, który śpiewał na lotnisku w Jasta...